sobota, 21 września 2013

26

z serii nie wygląda, ale smakuje:
Placuszki z bananem, ricottą, jogurtem naturalnym i brzoskwinią; kawa
inspriacja (tylko, że jednak dodałam jajko i zwykłe mleko)

Nie ma to jak spać 10 godzin i wstać o 10:40 haha.
A tyle roboty przede mną :(
Muszę czytać lektury, a tak bardzo tego nie lubię.
Już wolę się uczyć niż czytać lektury, serio.
No, ale mus to mus....

7 komentarzy:

  1. U mnie też tata narzeka, że tyle razy włączam piekarnik, ale powiedziałam mu, że i tak będę to robić :D
    Mam nadzieję, że pogodzisz się z mamą ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Czemu narzekasz - smakowicie wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  3. oj tam czasami można :P
    ja nie mogłam spać wieczorem, męczyłam się do 2 a o 5 rano obudził mnie mój brat jeszcze >.> masakra

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja spalam do 9.30 :) ale za to jestem superwyspana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. http://recipesaseasyasabc.blogspot.com/2013/09/32-dyniowy-wypiek-z-kawakami-banana-i.html

    Ja użyłam surowej dyni, ale wydaje mi się że puree też mogłoby być :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeżeli masz to daj lepiej puree, bo w większości przepisów daje się właśnie puree. Ja jestem leniwa i nie chce mi się zrobić puree :DD

    OdpowiedzUsuń