niedziela, 16 marca 2014

169


Serniczek gotowany  z malinami w syropie, dżemem, suszona żurawiną, kawałkiem banana, musli; kawa


Wreszcie go zrobiłam. 
Pyszny!

Matma, matma.
Trzymajcie jutro kciuki od 8 do 10:50, błagam, bo czarno to widzę.
Kiedyś  byłam matematycznym orłem, chyba mi ten orzeł odleciał.

4 komentarze:

  1. Też uwielbiam ten serniczek! A na kciuki oczywiście mozesz liczyć : )

    OdpowiedzUsuń
  2. On jest pyszny :) Muszę go znów zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, ten serniczek jest cudowny :)
    Matematyka - królowa nauk podobno :D
    Będę trzymać kciuki!

    OdpowiedzUsuń