Jabłkowo-bananowe kluski kładzione na mleku; kawa
Zapomniałam napisać, że wybrałam sukienkę na studniówkę :D
Spośród czterech jaką wybrałam nieświadomie? Najdroższą =.=
Ale ciocia powiedziała, że ona płaci i mam się nie przejmować.
I jeszcze jedna spodobała się mamie i też mi kupuje, będzie cioci oddawać "na raty" hehe :D
I okazało się, że nie jestem jedyna, która idzie sama na studniówkę i moja koleżanka wymyśliła, że założymy klub szalonych dziewic, haha :D
I tak, nie poszłam dziś do szkoły.
Bywa....
Musisz się pokazać w sukience!
OdpowiedzUsuń