czwartek, 17 kwietnia 2014

188


Budyniowa kasza manna z truskawkami, kawałkiem banana, dżemem, twarożkiem; kawa z mlekiem.

Niby budyniowa dobra, ale jednak zwykła kasza najlepsza :)

Nigdy nie pooglądam już żadnych zjawisk paranormalnych, bądź czegokolwiek w ten deseń o 2 w nocy.


10 komentarzy:

  1. Zjawiska paranormalne? Ciekawa sprawa, wolę jednak interesować się nimi podczas nocek z przyjaciółmi- sama bym się nie odważyła;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A o jakie zjawisko chodzi? Zaciekawiłaś mnie ;D

    p.s. Mogę Ci oddać parę cm, ale niechętnie, bo lubię swój wzrost ;p Zapomniałam, że mam jedną parę 9-cm koturn, zabawnie w nich wyglądam, nie powiem ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem ciekawa o czym mowa! :)
      a o ile owsiankę budyniową jadłam, to manny nie miałam okazji

      Usuń
    2. Ciasto było jednoporcjowe, trochę egoistyczne hehe :D
      Pewnie trochę są naciągane te historie i filmiki, ale robią wrażenie i tak! Zatrzymałam się na tej stronce na dłużej.

      Usuń
  3. Ale bym sobie truskawki zjadła !

    OdpowiedzUsuń
  4. super dodatki w polaczeniu z ta delikatna kasza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam mannę w każdej postaci :)
    z dodatkiem banana i truskawek jest obłędna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale kremowa! uwielbiam takie poranki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznaję całkowitą rację - lubię budyń z kaszami, w owsiance, ale manna to wyjątek. Jedynie do puddingu, bo lepiej go zagęszcza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię dodawać budyń do miseczek :)
    Ja takich zjawisk boję się nawet w ciągu dnia - wystarczy, że jestem sama w pokoju. No i do wieczora te ciekawe opowieści siedzą mi w głowie :p

    OdpowiedzUsuń