piątek, 13 czerwca 2014

211


Owsianka z brzoskwinia, serkiem wiejskim, truskawkami, i nutellą.

(słabe zdjęcie,  wybaczcie.)
Wczoraj ubzdurałam sobie, że muszę zjeść owsiankę z brzoskwinią i nutellą

Już mam dość czytania o tych studiach.
English in Public communication
Fizyka, specjalność diagnostyka i analityka medyczna (obawiam się fizyki, w 3 klasie nie miałam w ogóle...)
Pedagogika pracy-bezpieczeństwo i higiena pracy
Zdrowie publiczne
Elektroradiologia.

A JA NIE ZNAM WYNIKÓW Z MATUR.
I no.
(uniwersytet gorszy od jagiellonki bierze więcej za rekrutacje...)

9 komentarzy:

  1. Ja nawet nie wiem, co chcę robić w życiu, a matura za rok. Nie wiem też, czy dobry kierunek obrałam idąc na biol-chem... :(
    NUTELLA <3 a zdjęcie bardzo dobre!

    OdpowiedzUsuń
  2. owoce ogarnęły blogosferę, jak ja kocham lato! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ej! Dasz radę! Ale z tym BHP przegięłaś :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Dasz radę! Wydajesz się bardzo mądra :)

    OdpowiedzUsuń
  5. z brzoskwinią jeszcze nie jadłam ale pewnie jest genialna!
    i jeszcze nutella <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak genialnie i tak pysznie <3 !

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzoskwinia mi przypomniała o posiadanych nektarynkach, dzięki : ) Zestawienie w owsiance pyszne, a co do matury się nie wypowiem - daleko mi jeszcze do niej i się cieszę.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja się cieszę, bo choć dopiero we wrześniu zaczynam naukę w liceum, to już wiem co chcę w życiu robić. łatwiej jest ;)

    Nutella <3 Muszę ją w końcu kupić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdaję sobie sprawę, że moje plany może szlag trafić, ale... jest nadzieja ;)
      chciałabym studiować na uniwersytecie ekonomicznym na kierunku finanse i rachunkowość, specjalność: finanse i rachunkowość spółek. albo coś w ten deseń ;) plus jest taki, że UE mam dosłownie kilka kroków od domu i nie musiałabym się przeprowadzać do innej miejscowości. a potem? marzeniem moim największym jest praca w firmie międzynarodowej jako biegła księgowa, analiza bilansów dużych korporacji itp. To już sfera marzeń i moich pobożnych życzeń, ciepła posadka księgowej w biurze mnie nawet by zadowoliła. ;) Ale wiadomo- czy się uda to nigdy nie wiadomo :P

      Usuń