Budyniowe płatki ryżowe z serkiem wiejskim, kawałkiem banana, migdałami, mandarynką, pierniczkiem; kawa
Ostatni dzień 2013...
Nie wiem, co tu podsumować...
Wygrałam z chorobą, nabrałam chęci do życia, zmieniłam nastawienie, poznałam troszkę nowych ludzi,
założyłam bloga. To takie dobre strony. A złych, hmm o złych zapomnijmy, niech będą tylko dla mnie.
Mam nadzieję, że 2014 będzie lepszy. Że dostanę się na studia, przełamie swoją nieśmiałość. No i że troszkę zrzucę nadmiar ciałka :P
A jakie postanowienia? Ich raczej nie piszę, bo ostatnio wszystko obraca się przeciw mnie.
A Wam życzę wszystkiego, co najlepsze, spełnienia marzeń, dużo uśmiechu na twarzy! Bądźcie szczęśliwe i zadowolone z siebie, bo to najważniejsze!
Szczęśliwego Nowego Roku!